Komunijne zakupy

Komunia zamiast być wielką znaczącą uroczystością dla dziecka i rodziny z begiem czasu stała się udręką i ogromnym wydatkiem. Zakupy komunijna dla chłopczyka są droższe niż dla dziewczynki, bowiem pod albą chłopiec musi mieć garnitur, a to kolejny wydatek minimum 200 złotych. Rodzice drugoklasistów często przez wiele miesięcy odkładają pieniądze na przyjęcie komunijne pociech. Po uroczystości w kościele zaprasza się rodzinę na poczęstunek, nie wszyscy jednak mają warunki by urządzić go w domu. W takim wypadku zachodzi potrzeba wynajęcia sali czy też rezerwacji w restauracji, a już na takie luksusy nie stać wszystkich. Jednak komunia to nie tylko wydatki związane z obiadem, ale przede wszystkim wcześniejsze opłaty w kościele, w zależności od zwyczajów panujących w danej parafii, wpłaca się zwyczajowo „na kościół” określoną kwotę, do tego dochodzi składka na przystrojenie kościoła i kwiaty, oraz na prezent dla księdza. Płacimy za albę, a w przypadku chłopców dodatkowo za garnitur potrzebne są również nowe stosowne buty, potrzebujemy jeszcze książeczkę modlitewną, świecę i kilka innych dodatków. Należy również pamiętać o prezencie dla malucha. Koszty można obniżać, można zrezygnować z restauracji i wystawnego obiadu i zaprosić mniejszą ilość gości których uraczymy w swych czterech ścianach domowym posiłkiem, zamiast laptopa możemy kupić dziecku mądrą książkę. Niemniej mimo starań wydatków nie unikniemy. Bez względu na to ile zapłacimy za komunię maluszka, musimy pamiętać jak ważne i emocjonujące jest to dla niego wydarzenie.